Przejdź do głównego menu Przejdź do sekcji głównej Przejdź do stopki

Artykuły archiwalne

Tom 100 (2015): Księga Jubileuszowa na siedemdziesięciolecie Wydziału Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego, cz. 1 i 2

Contemporary economic crisis and applied methods of its overcoming

  • Jarosław Kundera
Przesłane
20 stycznia 2016
Opublikowane
20-01-2016

Abstrakt

WSPÓŁCZESNY KRYZYS GOSPODARCZY
I METODY JEGO PRZEZWYCIĘŻANIA

Kryzys gospodarczy, który dotknął gospodarkę światową w 2008 roku, okazał się najgłębszą
recesją w powojennej historii gospodarczej. Rozpoczął się od kryzysu na rynku nieruchomości w  USA, przeniósł do sektora finansowego i realnej gospodarki, następnie rozprzestrzenił się w  niespotykanym dotąd tempie do innych regionów świata. Kryzysem zostały dotknięte kraje europejskie, szczególnie strefa euro i jej peryferyjni członkowie Portugalia, Irlandia, Grecja, Hiszpania. Celem tego artykułu jest analiza przyczyn obecnego kryzysu gospodarczego i określenie najlepszych metod jego przezwyciężenia. Źródła obecnego kryzysu są wielorakie: polityka banków i  instytucji finansowych nastawiona na krótkookresowe zyski, spekulacyjny wzrost cen nieruchomości, nadmierna akcja kredytowa, niskie stopy procentowe, brak odpowiedniego nadzoru bankowego, wprowadzenie różnorodnych papierów pochodnych. Kryzysowi służyła nierównowaga wewnętrzna i nierozważna polityka państw, które finansowały deficyty budżetowe nadmiernym długiem publicznym. Kryzys był też wynikiem naruszenia równowagi zewnętrznej, gromadzenia ogromnych nadwyżek handlowych przez jedne kraje Chiny i deficytów w obrotach innych krajów USA, kraje UE. Szybkie połączenia komunikacyjne i informacyjne, przepływy krótkoterminowego spekulacyjnego kapitału, finansowanie długu w USA i krajach EU kapitałem krajów słabiej rozwiniętych zwielokrotniły transmisję recesji i pogłębiły nierównowagę globalną i finansową.
Obecny kryzys jest w wielu aspektach podobny do wielkiego kryzysu z lat 1929–1933, kryzys wywołały USA, oddziałując recesyjnie na gospodarkę światową, oba kryzysy były też poprzedzone długim okresem dobrej koniunktury, której towarzyszyły ekspansja monetarna i akcja kredytowa, nastąpił wzrost cen wielu aktywów. Zarówno obecny kryzys, jak i ten z lat 1929–1933 poprzedzały wzrost cen nieruchomości i akcji, spekulacja i skłonność do podejmowania nierozważnych inwestycji.
W przypadku obecnego kryzysu ma miejsce presja deflacyjna, zaś kryzysowi z lat trzydziestych towarzyszyła głęboka deflacja, w obu przypadkach występowała groźba upadłości wielu instytucji finansowych i banków oraz brak płynności na rynku międzybankowym.
Tym, co odróżnia obecny kryzys od wielkiego kryzysu, jest polityka ekonomiczna rządów, które są dzisiaj bardziej skłonne do interwencji na rzecz gospodarki niż w latach 1929–1933. W  walce z kryzysem po 2008 roku rządy wykorzystywały wszystkie dostępne narzędzia, zarówno pieniężne, jak i fiskalne. Zaczęły od tradycyjnych instrumentów, począwszy od wzrostu deficytu budżetowego i długu publicznego, redukcji stóp procentowych, nawet poniżej zera. Gdy w niektórych krajach środki te okazały się niewystarczające, rządy podjęły się bezpośredniej interwencji przez przejęcie instytucji finansowych, udziałów przedsiębiorstw, gwarancji dla depozytów bankowych, inwestycji dla podniesienia konkurencyjności gospodarki. Wprowadzono nowe regulacje dla systemów finansowych,
gwarancji depozytów i nadzoru bankowego. Współczesne interwencje, zwłaszcza tzw. propodażowe finansowanie badań naukowych, rozwój infrastruktury są wynikiem nowego podejścia do aktywnej polityki państwa i rozwoju teorii ekonomii, w sumie uchroniły gospodarki przed tak głębokim załamaniem, jak w latach trzydziestych, kiedy w okresie recesji wzrosła protekcja rynków narodowych, pozwolono na upadek wielu firm i banków, a rządy walczyły z kryzysem przez podniesienie podatków i ograniczoną podaż pieniądza.
Ponieważ obecny kryzys ma charakter globalny, metody walki z nim muszą zawierać instrumenty nie tylko narodowej polityki gospodarczej, lecz także wypracowanie odpowiedniego mechanizmu współpracy międzynarodowej. Strefa euro to typowy przykład recesji międzynarodowej, która okazała się nie tylko załamaniem gospodarek państw członkowskich Grecja, Irlandia, Hiszpania i Portugalia, lecz także kryzysem mechanizmu integracji. Z jednej strony kraje strefy euro muszą zatem przywrócić równowagę fiskalną, zredukować poziom długu, przeprowadzić odpowiednie zmiany strukturalne dla wzrostu inwestycji i produkcji. Najlepszą strategią ich wyjściaz  kryzysu jest poprawa konkurencyjności, elastyczności rynków i wzrost eksportu. Z drugiej strony reforma musi obejmować także instytucje UE, chodzi tutaj zwłaszcza o wprowadzenie właściwej koordynacji między scentralizowaną polityką monetarną EBC i zdecentralizowaną polityką fiskalną krajów członkowskich. Elementem wyjścia z kryzysu musi być zwiększony nadzór nad bankami działającymi transnarodowo, a więc unia bankowa, ponadto odpowiednia koordynacja polityki ekonomicznej. USA wychodzą z kryzysu szybciej niż kraje strefy euro dzięki skoordynowanej polityce fiskalnej i monetarnej, strefie euro brakuje zaś mechanizmu zapewniającego optymalny poziom wydatków budżetowych w całej strefie. Budżetowi UE brakuje środków do funkcjonowania tzw. mechanizmu autonomicznych stabilizatorów. Ze względu na negatywne efekty zewnętrzne dla krajów członkowskich obecny kryzys może więc doprowadzić do reformy instytucji UE: unia monetarna nie może funkcjonować bez unii bankowej, ta zaś w długim okresie wymaga wypracowania
optymalnej koordynacji polityki monetarnej i fiskalnej.