Szeroko zakrojone systemowe działania propagandy politycznej można obserwować i badać także w kontekście pojedynczych wytworów, niemal w mikroskali. Tekst podejmuje próbę takiej analizy, której zostaje poddany odręcznie wpisany do kroniki szkolnej z połowy lat sześćdziesiątych XX wieku list dzieci — uczniów szkoły podstawowej do redakcji młodzieżowego czasopisma „Płomyk”. W jego treści poza rytualnymi zachowaniami komunikacyjnymi znajdujemy odniesienia do kontekstu realnego, życia i doświadczeń, jakie zdobywa się w najbliższym kręgu lokalnej społeczności. Narracja epistolarna skonfrontowana z faktami nie pozostawia wątpliwości, że list, będąc narzędziem dydaktyki form i gatunków wypowiedzi, a jednocześnie narzędziem wychowawczym, staje się tu również przestrzenią, w której kształtuje się konsekwentna wypowiedź o znamionach manipulacyjnych. Przyjrzenie się pojedynczej manifestacji wysłowienia propagandowego pozwala stawiać pytania o poziom zaufania do tekstu, przyswojenia stylu wypowiedzi i internalizacji rytuałów wypowiedzi o charakterze propagandowym.