Minął już dziesięcioletni okres obowiązywania nowych kodeksów, tj. kodeksu karnego, kodeksu postępowania karnego i kodeksu karnego wykonawczego. Pierwotne unormowania zawarte w tych ważnych aktach prawnych były zmieniane lub uzupełniane przez kolejne, dość często uchwalane ustawy nowelizacyjne. Wynikało to głównie z konieczności dostosowania kodeksów do nowej Konstytucji RP, implementacji ratyfikowanych umów międzynarodowych oraz dostrzeżenia w kodeksach mało precyzyjnych rozstrzygnięć. Wpływ na ostateczny kształt tych ustaw miały – co naturalne – poglądy parlamentarzystów, a nie postulaty praktyków zatrudnionych w organach ścigania i wymiaru sprawiedliwości. Niekiedy bagatelizowano także opinie formułowane przez pracowników nauki.
Również w dotychczasowych tomach Nowej kodyfikacji prawa karnego znalazło się wiele krytycznych uwag pod adresem obowiązujących kodeksów. Nie dotyczyły one jednak podstawowych ich założeń. Należy podkreślić, że to wydawnictwo zawierało rozważania, w których autorzy z dystansem i należytą naukową dbałością przedstawiali zagadnienia wchodzące w zakres dyscyplin karnistycznych. Spotkało się to z życzliwym przyjęciem ze strony szerokiego kręgu odbiorców, w którym znajdują się m.in. pracownicy nauki, studenci i praktycy.
Ze Słowa wstępnego