Articles
An independent U.S.-Swiss co-production released by Lionsgate Films and Roadside Attractions, Maggie 2015 is marketed as apost-apocalyptic Horror drama and appears most obviously as azombie-apocalypse film. It soon becomes apparent, however, that Maggie differs markedly from other, more traditional zombie-apocalypse films. It blends recognizable elements from several mainstream genres and, though largely conforming to the well-known conventions of so-called classical realism, echoes some of the alternative narrative strategies traditionally associated with independent American and European cinemas. Although Maggie is rich with interpretive possibilities, this article shall touch on a less overt, some might even say fringe aspect of its narrative; namely, its engagement with a number of aspects of America’s frontier mythology. This might seem astrange connection to make at first since the frontier myth as apopular cultural referent is most often associated with the Hollywood Western, and the Western is clearly not Maggie’s most recognizable narrative schema. However, the myth’s association with the Western, while historically dominant, is far from exclusive and it would also be amistake to deny the myth’s links to other film genres through the related connections that exist between categories of films that, on the surface, seem to have little to do with one another. This is especially so in afilm as “genre confused” as Maggie.
To be clear, this article does not claim Maggie to be a Western, at least not in any traditional sense that we might understand it. Rather, it interprets Maggie as apart of amore general trend in contemporary cinema typified by the hybridization of the codes and conventions of numerous genres and subgenres; especially, but not exclusively, those that bring an international perspective to bear on traditional genre categories. In the case of Maggie, this works to undermine audience expectations through aprocess of inversion and deconstruction that reconfigures the erstwhile familiarity of the zombie-apocalypse’s popular-cultural terrain. For, in referencing the Western and its related frontier mythology in the way that it does, Maggie demonstrates the adaptability and continued relevance of both in relation to the complex dynamics of contemporary global film genres. It is within this context that Maggie references the Western and, in so doing, highlights the continuing influence of frontier mythology in contemporary popular culture.
PERSONALIZACJA APOKALIPSY — MITOLOGIA POGRANICZA I GATUNKOWA HYBRYDOWOŚĆ W FILMIE MAGGIE HENRY’EGO HOBSONA
Niezależna amerykańsko-szwajcarska produkcja zrealizowana przez Lionsgate Films i Roadside Attractions — Maggie 2015 — jest reklamowana jako postapokaliptyczny horror, a jawi się w sposób najoczywistszy jako zombie-apokaliptyczny film. Wkrótce stanie się jednak oczywiste, że obraz ten różni się znacząco od innych, bardziej tradycyjnych zombie-apokaliptycznych obrazów. Łączy w sobie rozpoznawalne elementy z wielu gatunków głównego nurtu kina i mimo że przeważnie opiera się na znanych konwencjach tak zwanego klasycznego realizmu, przywołuje pewne alternatywne strategie narracyjne, tradycyjnie identyfikowane z niezależnym amerykańskim i europejskim kinem. Maggie obfituje w liczne możliwości interpretacyjne, jednak niniejszy artykuł koncentruje się na mniej widocznym, można by nawet rzec marginalnym, aspekcie jego struktury. Mianowicie na obecności w nim kilku aspektów mitologii amerykańskiego Pogranicza. Na pierwszy rzut oka może się to wydać dziwnym odniesieniem, ponieważ mit pograniczny jako odwołanie w kulturze popularnej jest najczęściej kojarzony z hollywoodzkim westernem, a sam western nie jest też najbardziej rozpoznawalnym narracyjnym schematem filmu Hobsona. Jednakże skojarzenie mitu z westernem, historycznie dominujące, nie jest przecież wyłączne i byłoby również błędem odmawianie związków zmitem innym filmowym gatunkom przez ich pokrewieństwa, istniejące między kategoriami filmów, które na pozór wydają się mieć niewiele wspólnego. Jest tak szczególnie w przypadku utworu tak „gatunkowo mieszanego” jak Maggie.
Dla jasności — w artykule film ten nie jest definiowany jako western, przynajmniej nie w tradycyjny sposób rozumienia gatunku. Jest raczej interpretowany jako część bardziej ogólnego trendu we współczesnym kinie, naznaczonego hybrydyzacją kodów i konwencji wielu gatunków i podgatunków; zwłaszcza, choć nie wyłącznie, tych, które przynoszą międzynarodową perspektywę na podstawie tradycyjnych gatunkowych parametrów. W przypadku Maggie działa to tak, aby podważyć oczekiwania publiczności przez proces inwersji i dekonstrukcji, który przeformułowuje dotychczasową swojskość popkulturowego zombie-apokaliptycznego obszaru. Dlatego że odwołując się do westernu i ideologii Pogranicza w sposób, w jaki czyni to Maggie, film ten demonstruje zdolność adaptowania się i trwającą ważność obu tych fenomenów w relacji do złożonej dynamiki współczesnych globalnych gatunków filmowych. To właśnie w tym kontekście Maggie przywołuje western i — czyniąc to — rzuca światło na trwający wpływ ideologii Pogranicza na współczesną popularną kulturę.
Przeł. Kordian Bobowski